Administracja – dla Uniwersytetu, transparentna, bliska

Nie chciałbym pisać o tym, jak zmieniać administrację. Gdyby ktoś, kiedyś, znalazł uniwersalną prawdę dotyczącą kształtowania administracji – wszyscy podążaliby za jego radami. Pomimo jednak różnych mód w teorii zarządzania, jedynym ich sprawdzianem jest funkcjonowanie konkretnego zespołu ludzi. Zespołu, któremu administracja ma pomóc w realizacji ich celu. Dla naszego Uniwersytetu tym celem jest prowadzenie światowej jakości badań, dydaktyki innowacyjnej, wynikającej z naszych badań oraz współpracy z otoczeniem na gruncie badań. I na tym kończy się teoria uniwersyteckiej administracji. Zarządzanie i współpraca w tym celu z pracownikami administracji powinny służyć tym trzem prostym celom. Wszystko co ponad to, powinno budzić niepokój.

Czytaj dalejAdministracja – dla Uniwersytetu, transparentna, bliska

Epidemia i nowe/stare wyzwania dydaktyki akademickiej

Długi okres zawieszenia zajęć w murach naszego Uniwersytetu skłonił mnie do zastanowienia się nad tym, co jest najważniejsze w naszej dydaktyce? Co może być nowe, co jest odwiecznym wyzwaniem w relacji student – mistrz? Kryzys zmusza do podejmowania decyzji pod kątem tego, co jest dla nas najważniejsze, najcenniejsze. Co w tym świetle okazało się być centrum aktywności dydaktycznej?

Czytaj dalejEpidemia i nowe/stare wyzwania dydaktyki akademickiej

Trzy spotkania, trzy wydziały, wiele dyscyplin – jeden Uniwersytet

Piękny, deszczowy dzień we Wro – pięć spotkań w różnych miejscach Uniwersytetu. Odwiedziłem trzy wydziały – Filologiczny, Fizyki i Astronomii, Nauk o Ziemi i Kształtowaniu Środowiska, rozmawiałem z przedstawicielami siedmiu dyscyplin, a każde z tych spotkań było niezmiernie pouczające. Wiele rozmów i pytań miało szczegółowy charakter, dotyczyło problemów związanych z infrastrukturą i jakością specyficznych dla danego wydziału usług świadczonych przez administrację. Ale jednak zasadniczy zbiór problemów był wspólny!

Czytaj dalejTrzy spotkania, trzy wydziały, wiele dyscyplin – jeden Uniwersytet

Partycypacja, czyli Uniwersytet włączający

Czasami jazda MPK przynosi zadumę nad możliwościami i potrzebami naszej Wspólnoty. Dzisiaj w zatłoczonym D – a nie da się tam podnieść bliżej oczu ręki z książką w godzinach szczytu – obserwowałem serwis reklamowy na wewnętrznych monitorach. I przykuło moją uwagę ogłoszenie o panelu społecznym dotyczącym ulepszenia komunikacji w mieście. Z jednej strony – jeden z największych problemów naszego zakorkowanego Wrocławia. Z drugiej – zaproszenie przez miasto grupy obywateli zainteresowanych problemem do wypowiedzenia się i zaproponowania rozwiązań, wręcz – podjęcia decyzji w tej sprawie. Kto wie lepiej, niż użytkownicy, co nam doskwiera?

Czytaj dalejPartycypacja, czyli Uniwersytet włączający