Nie tylko obciążenie pracą, ale też przekonanie o bezowocności komentowania rozwoju sytuacji w naszym sektorze zniechęca mnie do zabieranie głosu nawet na blogu. Tym razem sytuacja jest jednak na tyle kuriozalna, że postanowiłem się przełamać. Jakiś czas temu w dwóch turach Ministerstwo sformowało 'Zespół ds. opracowania założeń do nowego modelu ewaluacji jakości działalności naukowej’. Liczące ponad 30 osób ciało spotkało się na pierwszym merytorycznym posiedzeniu 6 maja i 'po ponad trzygodzinnych obradach’ uchwaliło kierunkowe wytyczne dla przygotowywanych zmian. Zwróćmy uwagę – jeśli ciało liczące kilkadziesiąt osób spotyka się po raz pierwszy, by dyskutować nad skomplikowanym i mocno dyskusyjnym zagadnieniem, i w ciągu trzech godzin przyjmuje konkretne postulaty, to oznacza, że ich nie wypracowało, lecz je zatwierdziło. Warto byłoby się dowiedzieć zatem, kto je zaproponował?
Czytaj dalejPięć kroków w różową otchłań – założenia do nowej oceny jakości badań