Niby jest to banał – na Uniwersytecie pracujemy głównie z informacją. Wytwarzamy nowe informacje nadając im szczególną wartość, pieczęć wiarygodności. Uczymy, jak odróżniać takie informacje od tych, których wartość jest wątpliwa – lub miałka. Ale jednocześnie mamy problem z określeniem, jaką rolę właściwie przypisujemy informacji? Jak chcemy zapewnić krążenie informacji na Uniwersytecie? Czy chcemy zapewnić możliwość wymiany informacji między członkami Wspólnoty?