Ostatnie tygodnie przepływają bardzo szybko. Dla mnie – zdecydowanie za szybko, bo brakuje mi boleśnie czasu na własne badania. Trudno. Dni wypełniają mi dwa podstawowe tematy – niepokój o przyszłoroczny budżet Uniwersytetu oraz o zamiary legislacyjne Ministerstwa. Choć nic nie jest pewne, uzyskaliśmy potwierdzenie zagwarantowania budżetu IDUBu oraz utrzymania dotychczasowego – de facto z 2019 r. – budżetu w 2021 r. O tyle nie jest to jasne, że pracownicy Ministerstwa nie wiedzą, czy będzie stosowany algorytm przewidziany w Ustawie, czy – podobnie jak w tym roku – po prostu przeniesie się 100% budżetu na kolejny rok. Tak, może mieć miejsce zmniejszenie budżetu wszystkich jednostek sektora finansów publicznych. Ale – przynajmniej na razie – nie jesteśmy tym zagrożeni. Druga ważna kwestia to osławiony 'pakiet wolnościowy’ zapowiadany przez Ministra. Nie znamy jego treści, ale budzi on emocje potencjalnymi skutkami. Trzymam mocno kciuki, żeby mimo wszystko nie będzie oznaczał on tworzenia i pogłębiania podziałów w łonie Akademii. Zrobię wszystko, by utrzymywać równość wszystkich członków naszej wspólnoty, wolność badań i wypowiedzi w granicach wytyczonych kulturą akademicką i racjonalnością metody naukowej. Tak robiliśmy do tej pory i nie widać powodów, byśmy musieli ten stan rzeczy zmieniać. Jako uczelnia świecka mamy zobowiązania wobec społeczeństwa wytyczone tym, co nas łączy – wspólnotą racjonalności, wiary w ludzki rozum. Tego też będziemy się trzymać. Nie są też jasne zamiary Ministerstwa w kwestii ewaluacji. Otrzymaliśmy zapewnienie, że nie ma w tej chwili przesłanek do dalszego przesuwania terminu ewaluacji. Zmiany zapowiadane przez pana Ministra również nie powinny dotyczyć samego mechanizmu oceny dyscyplin, w tym zasady 3N publikacji i maksymalnie 4 slotów na osobę z N. Natomiast zmianie ulegną wykazy czasopism i wydawnictw – głównie w zakresie punktacji. Resztę spowija na razie mgła.
Ja jednak – jak zawsze – jestem dobrej myśli. Bardzo się cieszę, że jesteśmy aktywni w zabieganiu o pozyskiwanie środki na badania z agencji grantowych (o tym niżej). Szykujemy razem z prorektor Matusz dalsze działania na rzecz wspierania występowania o granty, szczególnie międzynarodowe. Pracujemy nad dalszymi zmianami w administracji Uczelni, by uczynić ją bardziej elastyczną, lepiej reagującą na potrzeby badań i dydaktyki. Rozpoczynają prace zespoły odpowiedzialne za wdrożenie Pracowniczych Planów Kapitałowych oraz opracowanie ścieżek karier zawodowych wykładowców akademickich. Staramy się uporządkować kwestie inwestycji i remontów – ale to długa droga. Zwłaszcza przy obecnym stanie finansów. Problemów jest wiele, ale jestem ciągle pewien, że damy radę. Chcemy iść do przodu, osiągamy swoje cele, realizujemy nasze wartości. Wszystko inne przemija.